środa, 1 sierpnia 2012

....

Gorąco.... nawet bardzo... Słońce od rana wlewa się przez okna rozświetlając mieszkanie złotym blaskiem. W takie dni marzę o czymś delikatnym, niezbyt słodkim. Może puszysty biszkopt, śmietanka z wanilią i borówki? I niemal niezauważalna chmurka cukru pudru. Mhmmm.....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz